05/2021

Piotr Piaszczyński

Państwo P.

Żyją sobie oddzielnie nieco

w swych światach… Jakby nie-razem.

Aczkolwiek pod wspólnym dachem.

Dwie wyspy w oddali świecą…

Sypiają także osobno.

On, z krzywym nosem, bowiem

rzekomo chrapie okropnie,

a wstawać zwykł lewą nogą.

Charakter i temperament

– istna przepaść. Różnią nawet

ich polityczne poglądy,

o które to zresztą wojny

się toczą… Więc cudów nie ma?

Oni są ze sobą jednak

już lat plus minus czterdzieści…

Kochaj, to ci się poszczęści…

WYDAWCA:
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
©2017-2022 | Twórczość
Deklaracja dostępności
error: Treść niedostępna do kopiowania.