3/2025

Hanna Karpińska

Bułgaria

Tradycyjnie już ostatni, „sylwestrowy” numer tygodnika „Literaturen Westnik” (nr 45 z 18–24 grudnia 2024) w dużej części wypełniają podsumowania wydarzeń literackich, teatralnych, filmowych mijającego roku. Wydarzeń, a także „antywydarzeń” – o nich dalej.

Te literackie zajmują w wielkoformatowym piśmie niemal trzy strony, a przedstawiają je i omawiają zarówno krytycy i teoretycy literatury pięknej, naukowej, dokumentalnej, jak i jej twórcy.

Kilkakrotnie wymieniano najnowszą powieść Georgi Gospodinowa – Градинарят и смъртта (Ogrodnik i śmierć, wyd. polskie WL, maj 2025). Zdaniem francuskiej tłumaczki Marie Vrinat‑Nikolov ta kolejna książka głośnego pisarza, choć poświęcona odchodzeniu umierającego ojca, stanowi hymn na cześć życia z całą jego kruchością i wzniosłością.

Wysoko oceniona została również trzyczęściowa powieść (lub zbiór trzech nowel) Ludmiła Todorowa Посланичката (Ambasadorka). Autor – niedawno zmarły znany reżyser filmowy i scenarzysta, ale także pisarz – po raz kolejny zademonstrował swoje zainteresowanie szeroko rozumianą ludzką kondycją. Jak pisze beletrysta Czawdar Cenow, „Todorow niezmordowanie obserwował ludzi i otaczający ich świat by odkryć to, co jest w nich najistotniejsze, by odkryć ducha epoki i przenieść tę wiedzę do swoich książek i filmów”.

Bohaterem dwóch książek został obchodzący niedawno osiemdziesiąte urodziny znany uczony, historyk i teoretyk literatury, krytyk literacki, eseista i publicysta, polityk i działacz społeczny Michaił Nedełczew. Niezależnie od formy opracowań wybranej przez autorów (są nimi Płamen Dojnow i Ełka Trajkowa) – z jednej strony ankieta literacka, z drugiej wywiad‑rzeka – każde z nich stanowi nie tylko skarbiec wiedzy o osobie, twórczości i zainteresowaniach bohatera, lecz także szeroką, obfitującą przy tym w mało znane lub całkiem nieznane szczegóły panoramę bułgarskiego życia literackiego od lat sześćdziesiątych XX wieku do dnia dzisiejszego.

Ukazały się także i znalazły uznanie w oczach m.in. profesorki uniwersytetu w Wielkim Tyrnowie Antonii Wełkowej‑Gajdardżiewej monografie poświęcone nieżyjącym już dwóm wielkim damom bułgarskiej poezji. Książka autorstwa Eweliny Bełczewej Блага. Отвъд страданието: „Забранено море”, 1974 (Błaga. Z tamtej strony cierpienia: „Zakazane morze”, 1974) to oparty na materiałach archiwalnych i rekonstrukcjach biograficznych opis dramatycznego okresu życia znakomitej poetki Błagi Dimitrowej (dodajmy: przyjaciółki Polski, tłumaczki Adama Mickiewicza i Wisławy Szymborskiej), która w obliczu diagnozy ciężkiej choroby przewartościowuje swoje spojrzenie na najbardziej graniczne sytuacje w życiu człowieka. Z kolei Kremena Mitewa jest autorką „powieści literacko‑historycznej” zatytułowanej Дора Габе и Добруджа (Dora Gabe i Dobrudża) – historii życia wybitnej poetki, również związanej z Polską dzięki działalności jej męża Bojana Penewa, później przyjaciółki i tłumaczki Jana Kasprowicza oraz tłumaczki Juliusza Słowackiego i innych poetów. Urodzona w Dobrudży w północno‑wschodniej Bułgarii, dużą część swojej poezji poświęciła krajobrazom i ludziom tych ojczystych stron. W powieści Mitewej czytelnik znajdzie również całą galerię portretów bułgarskich pisarzy i artystów okresu modernizmu.

Skoro o polskich kontaktach mowa, to wspomnijmy, że poetka Mirella Iwanowa (nominowana – nawiasem mówiąc – do ubiegłorocznej nagrody Europejski Poeta Wolności) zalicza do osiągnięć 2024 roku ukazanie się książki cenionego również w Bułgarii Leszka Kołakowskiego O co nas pytają wielcy filozofowie w tłumaczeniu Prawdy Spasowej.

Jako owocny dla literatury bułgarskiej określa rok 2024 redaktor znakomitego płowdiwskiego pisma „Страница” Mładen Właszki. Wśród kilkunastu tytułów, które przytacza na udowodnienie tej opinii, rzuca się w oczy tytuł powieści Janicy Radewej Годината, която започна в неделя (Rok, który zaczął się w niedzielę) – choć świeży na rynku, dobrze już znany między innymi z recenzji zamieszczonych w trzech kolejnych letnich numerach pisma „Literaturen Westnik”. Akcja powieści toczy się na (nieosadzonej w żadnym konkretnym mieście) ulicy Marzenie w (niczym się niewyróżniającym) 1967 roku wśród jej mieszkańców, stanowiących w swej różnorodności fascynujące pole obserwacji dla jednej z głównych bohaterek – siedmioletniej Joanny. Tytuły recenzji mówią same za siebie: „Trauma i współczucie” (autorka Nadeżda Stojanowa, „Literaturen Westnik” nr 26 z 3–9 lipca 2024), „Diorama powszedniości, ujrzana w niepowszedni sposób” (Antonia Apostołowa, nr 27 z 10–16 lipca 2024), „Cały świat stanie się zagadką” (Joanna Nejkowa, nr 28 z 17–23 lipca 2024).

Antonia Apostołowa pisze: „Autorka wiernie ukazuje kontekst ówczesnych wydarzeń historycznych, ale są one zamglonym tłem pozwalającym wydobyć na plan pierwszy «poszukiwania tych małych form wolności, które może zaproponować codzienność»”. I dalej: „W tej powieści wolność nie stanowi atrybutu świata obiektywnego, lecz jest przypisana podmiotowi, i to nie podmiotowi jako takiemu, lecz podmiotowi, który ma w sobie poczucie wspólnoty z inną ludzką istotą i odwagę stanięcia w obronie jej wolności”.

Wróćmy do ankiety noworocznej. W jej tytule mamy zapowiedź „antywydarzeń” i niektórzy uczestnicy sumiennie takie wskazali, a redakcja pisma osobno się do nich ustosunkowała.

Czymś daleko wykraczającym poza ramy wzajemnych obraz i polemik był na przykład skandal z premierą w Teatrze Narodowym sztuki George’a Bernarda Shawa Żołnierz i bohater w reżyserii samego Johna Malkovicha. „Sztuka ta, napisana ponad sto lat temu i zamierzona jako satyra ukazująca komizm stereotypów, dotyczących zresztą nie tylko Bułgarów, została przyjęta jako antybułgarska” – pisze redaktor pisma. W swojej wypowiedzi na temat „antywydarzeń” poetka Miglena Dikowa‑Miłanowa nawiązuje do książki amerykańskiego uczonego Jamesa Huntera Culture Wars, opisującej konflikt między antagonistycznymi wartościami kulturalnymi, ścierającym się w walce o zdominowanie życia społecznego i przestrzeni kulturowej; pod sofijskim teatrem zapowiedziany na dzień premiery Żołnierza i bohatera pokojowy protest szybko przekształcił się w otwarcie agresywną awanturę, która doprowadziła do odwołania spektaklu; po dwóch dniach premiera się odbyła z wielkim sukcesem i owacjami.

Cóż z tego, skoro wkrótce jedna z literackich organizacji wystąpiła z żądaniem wydalenia z Bułgarii reżysera przedstawienia Johna Malkovicha…

Skąd my to znamy?

Żołnierz i bohater jest dalej na afiszu sofijskiego Teatru Narodowego. Przedstawienia odbyły się w styczniu i lutym 2025 roku.

WYDAWCA:
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
©2017-2022 | Twórczość
Deklaracja dostępności
error: Treść niedostępna do kopiowania.