12/2019

Robert Gawłowski

Do Parmenidesa

Gdybyś widział, jak składają twoje rozsypane słowa, jak

na nowo próbują z nich ułożyć prawdę, jak przez nie

patrzą już w inne słońca, już w inne księżyce.

Ich obce języki były i doprawdy są dziurawe,

do pięknych amfor wcale niepodobne.

Trwa tylko Teraz, a Było i Będzie

jeno światłem, co przez dni

przecieka.

WYDAWCA:
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
©2017-2022 | Twórczość
Deklaracja dostępności
error: Treść niedostępna do kopiowania.