03/2022

Tadeusz Dąbrowski

Na pożegnanie czasopism literackich

Adamowi Zagajewskiemu


Śniło mi się, że zapragnąłem pisma

literackiego, jak się pragnie świeżego

pieczywa, błądziłem po okolicznych kioskach,

lecz wszędzie były tylko krzyżówki i dzienniki,

aż w końcu w małej budce na obrzeżach

świata sprzedawca o głosie słodko-gorzkim

jak pieśni Schuberta i twarzy Adama

Zagajewskiego, mówiąc: „Tadeuszu,

nie porównuj mnie do Schuberta”, wręczył mi

numer czasopisma literackiego, które

nieotwarte stoi na mojej półce do dziś,

wciśnięte między książki jak kromka chleba.

WYDAWCA:
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
©2017-2022 | Twórczość
Deklaracja dostępności
error: Treść niedostępna do kopiowania.