12/2019

Józef Baran

Na tę podróż międzygwiezdną stale nie gotowi

jeszcze nie pora

jeszcze trwa gra

jeszcze od stołu

wstawać nie w smak

jeszcze nie spakowani

i na dworze wiatr

jeszcze przed podróżą

oblatuje strach

i wciąż się tli w nas

nadzieja iskrą

że do odjazdu

znak z gwiazd nie błysnął

i nie postawiona

kropka nad „i”

otwarte okiennice

nie-domknięte drzwi

rachunki niespłacone

nie zawiązany but

kwadratura koła

puka na świat wnuk

i trzeba go powitać

więc kurczowo Ziemi

trzymamy się i łudzimy

żeśmy niezastąpieni

…choć cmentarze pełne

tych co – bez wątpienia

– też byli kiedyś

nie do zastąpienia

Kraków, 31 X 2018

WYDAWCA:
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
©2017-2022 | Twórczość
Deklaracja dostępności
error: Treść niedostępna do kopiowania.