najlepiej schować się w okopie
ale trzeba iść i strzelać mówi
żołnierz z Awdijiwki
mój tatuś poszedł do nieba
mówi do kamery
chłopczyk z Gazy
wokół mnie ciemność
wielka cisza
mam kawałek łóżka
pod ścianą
słyszę twój spokojny oddech
i delikatne miauknięcie kota
wstaję napić się wody
ze źródła
żyć
nie umierać