nie wierzę jawie
wierzę snom
którejś nocy była u mnie mama
i powiedziała
już niedługo
kiedy
zapytałem
odpowiedziała
zaraz
to zaraz trwa już ponad tydzień
a zatem nie ma jednej miary czasu
zaraz to tyle co dzisiaj
czas wybucha jak fajerwerki
najgłębszym oddechem
nawet tym ostatnim
go nie powstrzymasz
wykwita
z być do być
żadna to nowina
słońce
zachodząc wschodzi