W pierwszym z nich Iwaszkiewicz pisze: „W redakcji nic ważnego, Arełe napisał opowiadanie, ale na szczęście dla «Nowej Kultury», bo byśmy mieli znowu kłopoty. Wystarczy nam ramota Andrzejewskiego i takaż (to znaczy prawie tak samo pisana) tasiemcowa bzdura Tymoteusza Karpowicza – w jednym numerze. Maryjka przysłała swoją nowelę, taka sobie, moralnie obojętna, coś w rodzaju Dnia listopadowego – ale trochę gorsza, bo bardziej rozwoalowana (devoile?). Bardzo mi się podoba Oskarżony Kijowskiego, trochę Camus, trochę Kafka, najwięcej Kadena – pompa pogrzebowa i dużo krakauerstwa, ale w sumie rzecz wybitna. Jak powiadał pewien ksiądz: «nawet ładne było dziecko, tylko twarz miało całkiem krzywą»”.
Lisowski mu odpowiada: „Dostałem czwartą «Twórczość» (już dawno), przyznam się, trochę się zaniepokoiłem, żeście do jednego numeru wsadzili Karpowicza i Bramy raju. To już chyba przesada, czy koniecznie chcecie uniemożliwić czytanie «Twórczości» przyjaciołom ze Wschodu? Zresztą ten Karpowicz bardzo moim zdaniem nieprzekonywający, trochę zanadto ecriture automatique”.
Ostatni list w 1960 roku Iwaszkiewicz kończy: „Najbliższe numery «Tffur» będą do luftu, ale nikt nic nie pisze. Brandysa nie liczę. Dąbrowska bardzo chora, Kowalska zdrowa. W radiu mówią o Opocznie albo o Biełce i Striełce, pogoda się poprawiła, Hania wraca za tydzień, Marysia była w Lejkowie, Teresa Wisłą jeździła do Torunia, na Stawisku wszystko zdziczało i zarosło, okropnie mnie tu nie lubią i dokuczają, listy miewam tylko od Ciebie i od Pawła [Hertza], Karst w Brukseli, Mach w Złotych Piaskach, Lisiecka w «Nowej Kulturze», Zygmunt M[ycielski] w Kanadzie, a Chopin w grobie. Takiem jest życie”.
I jeszcze dwa cytaty z innej całkiem beczki: „Poezja również powstaje / czyimś kosztem, / najczęściej autora” − to pointa wiersza Rafała Skoniecznego Kapitał o starym księgarzu, a to cytat z eseju Jacka Antoniego Zielińskiego Spojrzenia z różnych stron, będącego traktatem o malarstwie.: „Za bycie membraną «dla wszelkich ruchów, impulsów życia» płaci się zwykle wysoką cenę”.
[Karl Dedecius, Tadeusz Różewicz Listy 1961–2013]
[Piotr Szewc Światełko]
[Piotr Mitzner ulica tablic]
[Krzysztof Kuczkowski Ruchome święta]
[Agnieszka Wolny-Hamkało Moja córka komunistka]
[Paweł Sołtys Mikrotyki]
[Ignacy Karpowicz Miłość]
[Dawid Szkoła Ciemno, coraz ciemniej]
[Łukasz Guzek Rekonstrukcja sztuki akcji w Polsce]
[Jaka piękna iluzja. Magdalena Tulli w rozmowie z Justyną Dąbrowską]