Zgodnie z konwencją ikonograficzną serce pulsuje żywą czerwienią i krwawi. Ma wyraźnie zaznaczoną ranę, która odsyła do przedstawień przebitego boku Chrystusa. Zostało też oplecione wieńcem z cierni, zwieńczone krzyżem, otoczone płomieniami. Goreje.
Malarz nawiązuje do obrazów Najświętszego Serca Jezusa stworzonych na podstawie wizji Małgorzaty Marii Alacoque. Wprawdzie najstarsze przedstawienia Najświętszego Serca Jezusa pochodzą z
Gdy idzie o rozwiązania formalne, Czwartosowe Serce Jezusa ma swoje dość oczywiste analogie w tradycji emblematycznej i grafice dewocyjnej, ale może się również kojarzyć z wiszącymi na ścianach sanktuariów tablicami z darami wotywnymi; znajdujemy wśród nich różańce, naszyjniki, srebrne i złote serca, odlewy części ciała. Sztuka sakralna stanowi ważny punkt odniesienia dla artysty, ale decydujące znaczenie dla naszej interpretacji mają dwie inne sprawy. Po pierwsze, wypełnianie się symbolu Serca Jezusa treściami politycznymi. Na tej właśnie drodze, umieszczając obrazy artysty w kontekście innych wyobrażeń, będziemy szukać ich sensu. Po drugie, wcale nie bez związku z pierwszym, miejsce kultu Serca Jezusa w polskiej historii.
Przypomnę, że w okresie rewolucji francuskiej Najświętsze Serce Jezusowe stało się symbolem monarchii oraz – ponieważ wrogami jego kultu byli nie tylko zwolennicy rewolucji, lecz także zwalczający zabobony racjonaliści – starych struktur myślowych4. W znak politycznej orientacji zmieniło się również w czasie hiszpańskiej wojny domowej; wpisało się wtedy w imaginarium dyktatury frankistowskiej5. W Polsce kult i symbol Serca trwale złączyły się z ruchem na rzecz uznania najwyższej jego władzy nad narodem6. Zawierzano go Sercu Bożemu kilkakrotnie7. Pierwszego aktu intronizacji Serca dokonał prymas Edmund Dalbor na Jasnej Górze 27 lipca 1920 roku. Akt odnowiono 3 czerwca 1921 roku w Krakowie. Dla porządku dodajmy, że trzydzieści lat później Najświętszemu Sercu Jezusowemu zawierzył Polskę prymas Stefan Wyszyński (było to 28 października 1951 roku). Ostatni zaś akt oddania odmówił na Jasnej Górze 3 maja 2020 roku w czasie pandemii koronawirusa przewodniczący Konferencji Episkopatu abp Stanisław Gądecki.
Najświętszemu Sercu przypisuje się moc apotropaiczną. Przyjęło się, że jego wizerunek chroni przed chorobą (np. był rozpowszechniany w czasie epidemii dżumy w 1720 roku w Marsylii) i innymi nieszczęściami. Pierwszy, wyżej wspomniany, akt intronizacji (1920) miał wybłagać u Boga ratunek dla kraju w obliczu inwazji bolszewickiej. A ciąg dalszy tej historii był taki, że jako wotum za odzyskaną przez Polskę niepodległość powstał Pomnik Najświętszego Serca Jezusa w Poznaniu8; wyryto na nim napis: Sacratissimo Cordi – Polonia Restituta. Monument odsłonięto w roku 1932, poświęcił go prymas August Hlond9. Jest w jego przymówieniu taki fragment: „Oddajemy ten pomnik uroczyście w straż i opiekę przyszłym pokoleniom z wiarą, że będą wysnuwały naukę i ojczyste motywy do czynów patriotycznych. Sercu Najsłodszemu niech naród polski wierny pozostanie, aby żył na wieki i niech z tego Serca płyną obfite promienie łask i błogosławieństwo”10; widać wyraźnie, jak języki polityki i religii się przenikają. Pomnik zburzyli Niemcy w roku 1939:
„Posługiwanie się symbolami – pisze Ewa Klekot – jest bardziej klasyfikacją w oparciu o system kategorii otwartych niż dyskursem budowanym na jednoznacznych pojęciach”12. Nie można wprawdzie krajobrazom artysty przypisać jednoznacznie politycznej wymowy, ale też nie można nie zauważyć, że kiedy uderza on w tony religijne, trąca również polityczne.
Powiedzmy to raz jeszcze: jest Serce Jezusa politycznie głęboko uwikłane. Społeczne życie tego symbolu wiąże się z ideą Polski katolickiej, Polski narodowej (wymiaru skrajnie prawicowego, nacjonalistycznego nabrał nie tak dawno kult Serca w nauczaniach suspendowanego księdza Piotra Natanka, przywódcy ruchu intronizacji Chrystusa na króla Polski), Polski umęczonej, Polski Chrystusa Narodów13.
[…]
[Dalszy ciąg można przeczytać w numerze.]