Zmiana warty?
W debacie filozoficznej sformułowanie „to tylko poezja” niesie ze sobą potężny ładunek dyskredytacji i w zasadzie kończy dalszą dyskusję. W ten sposób Rudolf Carnap zadenuncjował filozofię Heideggera i „zlikwidował” problem. Potoczna frazeologia przechowała tę pogardę logiki dla metafory w lekceważącym: „to literatura”, co w tłumaczeniu na język zdrowego rozsądku oznacza „rzecz bez znaczenia”. Nie zawsze tak było. W świecie nieodczarowanym, z którego symbolicznych zasobów korzystają do dzisiaj nowoczesne ideologie i przemysł reklamowy, literatura stanowiła źródłowy zapis aksjologicznego sporu toczącego się na przestrzeni wieków w obrębie konkretnej wspólnoty językowej. Ten zapis, artystycznie unikalny a przecież dostępny dla wszystkich czytających, sam w sobie był wartością. Dlatego nawet Jan Błoński, patron trawożernych ironistów, z zamiłowania pacyfista, szukając właściwej formuły na odwilżowe zmiany w polskiej literaturze i jej krytyce – sięgnął po militarną metaforę „zmiany warty”. Dzisiaj militarna metafora nie pasuje nikomu, choć stoi za nią dobrotliwie uśmiechnięty Jan Błoński. Dlaczego nie pasuje? Mundur to obciach i pilnować od dawna nie ma czego, brzmiałaby zapewne odpowiedź przypadkowego przechodnia, być może nawet naszego czytelnika. Wchodząc do redakcji „Twórczości” i przejmując po Bohdanie Zadurze zaszczyt kierowania najszacowniejszym miesięcznikiem literackim w Polsce, mam jednak poczucie, że zgoda na nieuchronność procesów cywilizacyjnych, na które nie mamy wpływu, i zamknięcie się w endemicznym kręgu „gry szklanych paciorków” byłyby zdradą najgłębszego sensu istnienia tego pisma, do czego nie przyznaję sobie prawa ani na co nie mam ochoty. Co to oznacza dla „Twórczości”? Warto tutaj zaglądać, aby się o tym przekonać.
Mateusz Werner
Anna Frajlich Morza i rzeki;
Z marginesu pandemiiprzeczytaj więcej;
Nie każde życie;
Komu pomagam
Agnieszka Kumor Szkice z pamięci;
Rozmyślania śpiewaka solisty w czasie pandemiiprzeczytaj więcej
Małgorzata Skałbania Ampulex compressa
(osa błękitna) i wypchane dodoprzeczytaj więcej
Urszula Honek zimowanie;
barwny;
uciekinierzy;
wakacje z Moniką;
mleczne zęby;
straszakprzeczytaj więcej; ⁂(jest już ciemno. późny wieczór. stoję w drzwiach i wołam matkę)
Katarzyna Kuczyńska-Koschany Lekcjaprzeczytaj więcej;
Gracja;
Sztafeta;
Mówi pani Arnoux; ⁂(Połóż się na);
Czerwiec
Patrycja Cembrzyńska Sarmackie pola. O krajobrazach Ignacego Czwartosaprzeczytaj więcej
książka miesiąca
[Zyta Rudzka Tkanki miękkie]
wśród książek
[Genowefa Fijałkowska-Jakubowska Rośliny mięsożerne]
[Agnieszka Wolny-Hamkało Zerwane rozmowy. 105 wierszy na inne okazje]
Elżbieta Isakiewicz Piruety w czasie i przestrzeni
[Józef Baran W wieku odlotowym]
[Anna Dziewit-Meller Od jednego Lucypera]
[Karolina Jaklewicz Jaśmina Berezy]
Kamila Czaja Na początku było cudze słowo
[Wit Szostak Cudze słowa]
Tymoteusz Milas Mery się żegna
[Anna Mazurek Dziwka]
Dorota Heck Zaciekawienie
[Wojciech Kudyba I co dalej?]
[Anna Romaniuk Orzeszkowo 14. Historie z Podlasia]
na widnokręgu
Sylwia Gibaszek Filozofia, mistyka i mistyfikacje
Anna Błachucka Nauczył mnie pisać…
przegląd zagraniczny
noty
Jana Karpienko „Raz-dwa-trzy”. Walc albo mantra
książki nadesłane
☙
mój temat
rzymskie strony