najbardziej lubię sen, kiedy w tym domu jest
jasno od słońca. A. trochę już wie, że nie żyje, ale jest spokojna.
psy śpią na fotelach w kuchni. Pimpek niedługo umrze,
pysk mu już posiwiał. wołamy go z chłopcami,
zwleka się i merda ogonem. chłopcy coraz lepiej mówią
i mniej płaczą. lubią zaglądać do pustej studni,
gdy nagle ktoś robi im za plecami buuuu.